W minioną noc zielonogórscy policjanci zatrzymali kierowcę, który wykazał się skrajnie niebezpiecznym zachowaniem na drodze, prowadząc samochód w stanie silnego upojenia alkoholowego. Mężczyzna miał w organizmie aż 3,5 promila alkoholu, co znacząco wpływało na jego orientację i zdolność do prowadzenia pojazdu. Dodatkowo okazało się, że jazda bez uprawnień oraz brak ważnych badań technicznych i ubezpieczenia były kolejnymi naruszeniami, których dopuścił się zatrzymany.
Interwencja miała miejsce około trzeciej nad ranem, kiedy to policjanci zauważyli Mazdę poruszającą się „zygzakiem” na ulicy Głogowskiej w Raculi. Kierowca kilkukrotnie najechał na krawężnika, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu mężczyzna wysiadł z pojazdu w stanie wskazującym na dużą ilość alkoholu w organizmie, a po dokonaniu badania jego wynik potwierdził obecność 3,5 promila. Utrudniony kontakt z kierowcą również wskazywał na jego poważny stan.
Policja jednak zwraca uwagę na szerszy problem nietrzeźwych kierowców, którzy, pomimo surowych kar, wciąż stają się zagrożeniem na drogach. Zatrzymany tym razem miał na szczęście jedynie szczęście, że nikomu nie stała się krzywda, ale sytuacja mogła skończyć się tragicznie. Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i podejmowanie mądrych decyzji, gdyż każda jazda pod wpływem alkoholu to ryzyko nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Zielona Góra
Oceń: Nietrzeźwy kierowca w Zielonej Górze zatrzymany przez policję
Zobacz Także