W Zielonej Górze doszło do zatrzymania kobiety w wieku 54 lat, oskarżonej o kradzieże, które miały miejsce na dwóch stacjach paliw. Pracując tam przez kilka tygodni, wyniosła towar wart ponad 12.500 złotych. Policja wszczęła postępowanie w tej sprawie, a zatrzymana usłyszała dwa zarzuty kradzieży. Oprócz tego grozi jej kara pozbawienia wolności, sięgająca nawet 5 lat.
Policjanci z Komisariatu I Policji otrzymali zgłoszenie od właścicieli stacji paliw, którzy zauważyli braki w towarze. Po dokładniejszym zbadaniu sytuacji i weryfikacji zapisów z monitoringów, ustalono, że to pracownica stacji przez kilka miesięcy wynosiła różne produkty, w tym alkohol, papierosy oraz akcesoria samochodowe i telefoniczne. Straty poszkodowanych oceniono na 12.500 złotych.
Zatrzymanie 54-latki miało miejsce 22 października. W Komisariacie I Policji przeprowadzono postępowanie, w trakcie którego kobieta złożyła wyjaśnienia dotyczące zarzucanych jej kradzieży. Zgodnie z polskim kodeksem karnym, za tego rodzaju przestępstwa przewidziana jest kara pozbawienia wolności w przedziale od 3 miesięcy do 5 lat, co może stanowić poważne konsekwencje dla osoby oskarżonej.
Źródło: Policja Zielona Góra
Oceń: 54-latka zatrzymana za kradzieże w stacjach paliw w Zielonej Górze
Zobacz Także
